Smecta 100 – Zawsze Będę Mister Blues

Smecta 100 – Zawsze Będę Mister Blues

Blogomordki (26)

Od ponad trzech miesięcy, dawałem do mojego bloga, codzienną kromkę chleba. Raz ze smalcem, innym razem z domową szynką, z półtłustym twarogiem. I tak przez sto dni. Dzień w dzień, piątek, świątek. Często, ku uciesze Czytelników.

To był spory wysiłek. Więc teraz, przyznam sobie chwilę wolnego.

Po niej, powrócę tutaj w wymiarze bardziej osobistym – by nie powiedzieć intymnym. Więcej będzie okruchów – niż manifestów. Więcej fotografii twarzy, niż dalekiego widnokręgu, odległego Kosmosu.

Ale tak, czy siak – zawsze – będę Mister Blues, Blues Brother.

Zdzisław Smektała

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *