Wasz, Nasz, Twój, Mój, Zdrój.

Okrągły 40 felieton – Smektała na weekend

1 Polska, wciąż jeszcze plac budowy dla przyszłych zintegrowanych pokoleń - juz bez Tuska i Kaczyńskiego

Polska, wciąż jeszcze plac budowy dla przyszłych zintegrowanych pokoleń – juz bez Tuska i Kaczyńskiego

Hajlajfowi Mieszkańcy Wrocławia! Miasta niczym Ogon Pawia!

Maszynki do Głosowania! Mam z Wami do pogadania.

Jednak tematem dzisiejszego monologu nie będzie pan Kiełbasa, zwycięzca festiwalu Eurowizji. Austriacki piosenkarz w sukience, który tak podniecił Jarosława Kaczyńskiego (i innych zaściankowych polityków). Wystarczy, że masową wyobraźnię w Polsce zapełnia obdarzona cechami debilizmu kabaretowa Mariolka. Albo za babę przebrany chłop o nazwisku Genowefa Pigwa. Wspomnę tez o aktorze Wojciechu Pokorze – biegającym po Warszawie na obcasach, w staniku. Albo o byłym senatorze Piesiewiczu w sukience wciągającym do nosa biały proszek.2 Znacząco opuszczona brew Europy - stygmat zawirowań i chwilowych przejściowych zgrzytów w stosunkach pomiędzy nowymi i starymi państwami UE

Znacząco opuszczona brew Europy – stygmat zawirowań i chwilowych przejściowych zgrzytów w stosunkach pomiędzy nowymi i starymi państwami UE

Za tydzień – niestety nieliczni – będziecie głosować na kandydatów do królewskiej pensji  Brukseli. Większości z tych, którzy są tam aktualnie – nie wierzę. Róża Grafin von Thun und Hohenstein, Lidia Geringer de Oedenberg, Joanna Senyszyn, Piotr Borys, Jacek Kurski Tadeusz Cymański, Bogusław Sonik, Paweł Zalewski, Ryszard Czarnecki, Joanna Senyszyn, Zbigniew Ziobro, Ryszard Legutko, Janusz Wojciechowski, Paweł Kowal, Marek Migalski – to przykłady posłów (zgadnij kotku z jakich partii), którym w śliskie słowa wygłaszane do tej pory – nie zaufałem.  Nie życzę im prolongaty nadmiernego uposażenia.

8 Europa, gwałtownie zdjęta z grzbietu śnieżnobiałego byka Zeusa, pozbawiana wierzchniej odzieży - wciąż trwa dumnie wyprostowana, oby jak najdłużej

Europa, gwałtownie zdjęta z grzbietu śnieżnobiałego byka Zeusa, pozbawiana wierzchniej odzieży – wciąż trwa dumnie wyprostowana, oby jak najdłużej

Lubię osobowość urodziwej Barbary Nowackiej, charakternej Kazimiery Szczuki.

Ale to wybranki Palikota – więc są bez szans. Z moich faworytów pozostaje więc Bogdan Zdrojewski, minister kultury. Reklamy nie potrzebuje – ale popieram go rozumem. Nie ubiega się bowiem o mandat – jak inni – aby poprawić bytowanie rodzinie, szwagrowi z Bolesławca, wujkowi z Giżycka. To bodaj jedyny kandydat, który porzuca porządną posadę, dzięki której wiele w polskiej kulturze „namieszał”. Muzyka w szkołach, digitalizacja filmów, nowe teatry i filharmonie, nowy kształt bibliotek. Jest jedynym ministrem w rządzie Donalda Tuska, który bez fochów byłby akceptowany na tym stanowisku przez następne lata. Tym startem do Brukseli stał się swoistym filantropem. Pomaga sile oraz wizerunkowi swojej partii, co jest – po niedawnej organizacyjnej partaninie – ważne, szczególnie na Dolnym Śląsku.

9 Młody Europejczyk skromnym posiłkiem (gorgonzola, grillowane ośmiorniczki, królewskie krewetki, lody straciatella)dyskontuje efekty pracy w charakterze fotografika

 Młody Europejczyk skromnym posiłkiem (gorgonzola, grillowane ośmiorniczki, królewskie krewetki, lody straciatella) dyskontuje efekty pracy w charakterze fotografika – wszytkie zdjęcia i więcej na www.wroclaw.pl wykonał 4 letni Adaś Smektała

W plebiscycie podsumowującym ćwierćwiecze naszej wolności – wrocławianie głosowali na ludzi, z których są dumni. Pierwsze miejsce przyznali Bogdanowi Zdrojewskiemu. Docenili w ten sposób pracę jedenastoletniego stażem prezydenta naszego miasta, który wyprowadził Wrocław z cienia, z zasikanych bram, skancerowanego zębem czasu Rynku. Zdrojewski, honorowy obywatel Wrocławia, zazwyczaj zbiera w wyborach 150 tysięcy głosów poparcia obywateli. A ponieważ nie dostarcza tabloidom tematów do grzebania w bebechach (no, raz spadł chłop ze schodów we własnym domu) liczba popierających tego polityka nie spada. Wrocławianie (ci nowi i ci mieszkający od lat) lubią skubańca powszechnie.

7 Rozumne Ludy Europy - niczym młode kamienie otoczaki bronią się przed przybyciem do Europarlamentu Starych Zgranych Pierdzieli w stylu Ryszarda Kalisza

Rozumne Ludy Europy – niczym kamienie otoczaki bronią się przed przybyciem do Europarlamentu Starych Zgranych Pierdzieli w stylu Ryszarda Kalisza

Elwood Zdrojewski – to facet, który w awersie może być kontent z owej sympatii. Ale jest też rewers. Miasto Wrocław dało mu to wszystko, co jest mężczyźnie potrzebne na wyboistej drodze do piekła. Dostał w naszym mieście kulturoznawcze i filozoficzne studia, dostał kobietę Basię, powiększył rodzinę o dzieci. Tutaj stał się opozycjonistą, prezydentem, wybudował dom – chociaż z sadzeniem drzew to już nie wiem jak było. Bogdan Zdrojewski, w nimbie ministerialnej posady, nie zapomina więc o swoim mieście. Nadal jest jedynym kandydatem, który popularnością mógłby zagrozić Rafałowi Dutkiewiczowi w zarządzaniu Wrocławiem. Mogliby się posadą prezydenta wymieniać przez najbliższe sto lat.

3 Hiszpańska flota Krzysztofa Kolumba we współczesnym wydaniu nadmorskiego kurortu, dowódca wyprawy na czele niebieskiej japonki, czyli flagowej Santa Marii

 Hiszpańska flota Krzysztofa Kolumba we współczesnym wydaniu nadmorskiego kurortu, dowódca wyprawy na czele niebieskiej japonki, czyli flagowej Santa Marii

Kilka dni temu – o ministrze kultury – rozmawiałem ze słynnym rysownikiem Andrzejem Mleczką. Zapytałem go czy kilka swoich europarlamentarnych satyrycznych grafik mógłby przekazać do wyborczych wydawnictw Bogdana Zdrojewskiego. Zgodził się natychmiast, bez przypalania żelazem. A nawet dodał – Zdzichu, gdy będziesz pisał o ministrze felieton – zaznacz, że go w jego decyzji popieram. Co w tym miejscu czynię. Dlaczego ja, sardoniczny obserwator zaokiennego świata, gardłuję za ministrem kultury? Zdrojewski ma od lat u mnie szacunek za życiowy bluesowy feeling. Kiedyś, w wywiadzie, powiedział tak: „Przyszedł do mnie redaktor Zdzisław Smektała z pomysłem, abyśmy zrobili cykl imprez bluesowych nawiązujących do idei „Blues Brothers”. Bardzo się ucieszyłem, bo do tej pory we Wrocławiu bluesa brakowało. Był jazz, rock w różnych jego odmianach, była muzyka klasyczna, ale bluesa nie było. Szansa na pojawienie się bluesa we Wrocławiu była dla mnie bardzo ważna. Pierwsze moje pytanie brzmiało: jaki to będzie blues?”

6 Najpoważniejszy konflikt w dziejach nowoczesnej Europy odznaczany cierpieniami tysięcy ludzi pocieszanych ogólnozakładowymi formułkami urzędników z Brukseli

 Najpoważniejszy konflikt w dziejach nowoczesnej Europy odznaczany cierpieniami tysięcy ludzi pocieszanych ogólnozakładowymi formułkami urzędników z Brukseli

A ja odpowiedziałem prezydentowi Wrocławia tak: Będzie prawdziwy i szczery. Blues, który jest snem pełnokrwistego mężczyzny. Blues taki, jak gorzka potrawa z wykpioną datą ważności. Ale ma w sobie więcej smaków niż jakikolwiek inny gatunek muzyczny. Blues to korzenie muzyki. Reszta – to bluesa mniej lub bardziej pielęgnowane owoce. Blues nigdy nie zakrztusi się nicością. Zawsze powstanie z kolan. Mimo że w otwartych ranach ma wyłożoną grubą, piekącą sól. Blues to właśnie Ty, Ja, Ona, On, My i Wy! A rolling stone gathers no moss (toczący się kamień mchem nie porasta) powiedział wielki bluesman Muddy Waters.

Takiego właśnie bluesa Zdrojewski powinien przenieść do Brukseli, potrząsnąć technokratami. W Europie trzeba być obecnym, współtworzyć nowe dzieje, historię. Posłuchajcie zresztą najmądrzejszego głosu w tej zaściankowej kampanii – głosu profesora Bartoszewskiego.

5 Jezus Chrystus w wydaniu hiszpańskim, dzięki papieżowi Franciszkowi, mocny symbol europejskiej cywilizacji - pomimo pustoszejących kościołów, spowiedzi przez internet

Jezus Chrystus w wydaniu hiszpańskim, dzięki papieżowi Franciszkowi, mocny symbol europejskiej cywilizacji – pomimo pustoszejących kościołów, spowiedzi przez Internet

Co wspólna, jednocząca się Europa już Polakom dała? Pokażę to na przykładzie mojej rodziny. Gdy ja zbliżałem się do czwartych urodzin (był rok 1955!) Polską rządził wasal ZSRR, drukarz z zawodu, Bolesław Bierut, ksywka Bolek Jebaka.

Przez te pierwsze 4 lata życia raz zachorowałem na różyczkę, cztery razy rozwaliłem łokcie i raz ze Zgorzelca pojechałem do babci, do Strzegomia. I to było wszystko. Dzisiaj do 4 rocznicy urodzin zbliża się mój wnuczek Adaś. Czwórka strzeli mu osobliwie w dzień głosowania na kandydatów do Europarlamentu. Myślę, że małoletni autor zdjęć ilustrujących mój 40 felieton przeżył już więcej, niż niejeden kandydat do Brukseli.

4 Wspólna biesiada turystów Starego Kontynentu - dobry prognostyk na następne lata pod jednym dachem

 Wspólna biesiada turystów Starego Kontynentu – dobry prognostyk na następne lata pod jednym dachem

Niepowtarzalny smak kobiecej piersi poznał w szpitalu ginekologicznym na Brochowie. Pierwszą męską bójkę odbył na przydomowym trawniku na Kiełczowie. Za to debiutanckie zdarte to krwi kolano zdarzyło mu się na plaży w hiszpańskim Benidormie w Costa Blanca. Premierowy ligowy triumf swojej drużyny – oczywiście Śląska – świętował pod palmami, na plaży w Miami. Wcześniej spędził weekend w Nowym Jorku. Peregrynował grecki Peloponez, tam poznał szlachetność baklawy, smak musaki, kruchość kokoretsi (podroby w jagnięcym flaku), deserową słodycz galaktoboureko. Zna na pamięć imiona wszystkich Pokemonów, Gormitów i Śmieciaków. Sprawnie posługuje się tabletem, gubiąc dziadka już w prologu. Uczy się angielskiego. Ulubione słowa na tym etapie rozwoju to “ofujda” i “oblechowo” co w tłumaczeniu na zwroty dorosłe brzmi dość niecenzuralne. Wożą go wielką Toyotą combi. A od niedawna fotografuje maszyną o nazwie LUMIX GX1 Możecie to zobaczyć na stronie. Cóż, ciężko jest łatwo żyć. Nawet w wieku czterech lat. A to i tak tylko fragmenty bogatego życiorysu czterolatka. Koniec i bomba. A kto Unię nie wierzy ten trąba!

Zdzisław Uniofil Smektała

Fotografie: Adaś Smektała – kadrowanie i podpisy pod zdjęciami kombinował Adasia dziad(ek)

 

Dalej, moi wybitni opiniotwórcy, czytajcie ten felieton w całości, od godziny 11, na oficjalnej internetowej stronie miasta Wrocławia:   

                                              www.wroclaw.pl

Po wejściu na ów portal feelingowego Wrocławia, proszę wpisać, w białym prostokąciku po lewej stronie, tytuł tego felietonu albo moje nazwisko.

Możecie też – po prostu – wpisać ten tytuł w wyszukiwarkę Googla

Dzięki, za ewentualne niedogodności przepraszam.

To surowe wymogi copyrightu, na pewno je rozumiecie. 

Zdzisław Smektała            copyright www.wroclaw.pl                    bbd@bbd.

Jeden komentarz do “Wasz, Nasz, Twój, Mój, Zdrój.

  1. Niestety-ten felieton to polityczna agitka.Ani słowa o tym,że głosując na Zdrojewskiego oddaje się głos na P.O.Dlaczego nazwy tej partii nie ma w tym felietonie?Wstyd?Zrojewski po wygranych wyborach zrezygnuje z mandatu,a na jego miejsce wejdzie drugi na liście Huskowski.Takie typowe dla P.O. cwaniaczenie.Przypomina mi sie lokalna Gazeta Wyborcza po powodzi,a przed wyborami w98r,która ogłosiła,,że.prez.Zdrojewski URATOWAŁ WROCŁAW PRZED POWODZIĄ.I przypominam na koniec,że Zdrojewski zlikwidowal Jazz nad Odrą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *